Choroba nas zatrzymuje. Zwykle na chwilę. Zaraz pobiegniemy dalej. A co jeśli mówią, że tego biegu już dalej nie będzie? Jak czuje się kobieta, która pogrąża się w rozpaczy, strachu o siebie i bliskich, lęku przed śmiercią? Jak czuje się kobieta, która traci fizycznie swoją kobiecość podczas choroby? Skąd ma wziąć siły, by nadal żyć? Być mamą, żoną, partnerką? Czy zdążyła ze wszystkim, w tej jednej „kobiecej dekadzie”? Nie wiemy tego.
To wie tylko ta kobieta, która tka swoją nić. Jak każda z nas – kobiet.