Prowadzone obecnie przez organy kontrole przede wszystkim dotyczą podziału wynagrodzenia i tego, czy jest on prawidłowy, a prace są faktycznie twórcze. Sprawdzają więc, czy jest rejestr utworów, chcą obejrzeć te prace, by ustalić, czy faktycznie są twórcze i czy rzeczywiście zostały wykonane. Trzeba jeszcze też brać pod uwagę kwestię wynagrodzenia minimalnego Jeśli pracownik-twórca zarabia np. 8 000 zł brutto i 80 proc. tej kwoty jest objęte 50 proc. kosztami uzyskania przychodów, do których ma prawo jako etatowy autor dzieła, a pozostałe 20 proc., czyli 1600 zł,  jest wynagrodzeniem za pracę i jako takie nie jest objęte tymi kosztami, to w trakcie kontroli może się okazać, że owe 1600 zł to jest za mało, bo minimalne wynagrodzenie wynosi obecnie 3600 zł, a to mogłoby oznaczać konieczność dopłaty 2000 zł  – komentuje dla prawo.pl Iwona Jaroszewska-Ignatowska, radczyni prawna, doktor nauk prawnych.